Ostatnio pisałam, że ogarnęła mnie niemoc twórcza. To już minęło, nowe stempelki dodały mi skrzydeł! Arinki są przeurocze! I na tej jednej chyba się nie skończy. .. Odbitki zostały pokolorowane przez moja
córkę:
![](//1.bp.blogspot.com/_HuRTkaUA_X0/TIHlr05uYmI/AAAAAAAAAig/LABCyNrDVRo/s320/P9040568+%5B800x600%5D.jpg)
![](//4.bp.blogspot.com/_HuRTkaUA_X0/TIHlrlfKH5I/AAAAAAAAAiY/uXwa1_5l84g/s320/P9040572+%5B800x600%5D.jpg)
A ten układ wymyśliła
Dominika, ja tylko wykończyłam:
![](//1.bp.blogspot.com/_HuRTkaUA_X0/TIHlrYPEb4I/AAAAAAAAAiQ/-txyFH2_J-s/s320/P9040565+%5B800x600%5D.jpg)
Jak wyszły?
Pierwsza najładniejsza; jest taka prawdziwie radosna:) Wesolutka:)
OdpowiedzUsuńNatko, dziękuję za odwiedziny na moim blogu:)