dwie siostrzane karteczki w stu procentach wykrojnikowe (no że poza motylkiem, który jest z dziurkacza) z lemonadowych papierów (Vineyard #3 oraz Color Exploxion #4). bazy wycięte za pomocą wypożyczonego od Veny7 wykrojnika. (dziękuję Ci jeszcze raz, Moniko!). Stempelek również z Lemonade wykonany na moje specjalne zamówienie.
Kartki zgłaszam na Lemonade challenge # 37- Przeglądamy się w lustrze
Każdą z kartek ozdobiłam trzema przestrzennymi ręcznie uformowanymi kwiatkami, więc chyba nadaje się na kwiatowe wyzwanie # 25 w Skrapki.pl
A ponieważ użyłam sporo koloru żółtego (mam nadzieję, że nie za mało) zgłaszam je również na wyzwanie #10 do Galerii Rae
środa, 29 lutego 2012
wtorek, 28 lutego 2012
Kwiaty do włosów
Korzystając z udostępnionych mi przez Matyldę wykrojników naprodukowałam sporo papierowych (na torebce z poprzedniego posta) oraz filcowych kwiatków. niestety słońca u nas dzisiaj nie stwierdzono, więc zdjęcia są, jakie są...
Z tych ostatnich zrobiłam gumki do włosów mojej młodszej latorośli. Wczoraj w pięknym słońcu zdjęcie wyszło nieco lepiej:)
A jutro pokażę papierowe kwiatki już nieco uformowane przez moją starszą córę. Zapraszam!
poniedziałek, 27 lutego 2012
Torebka na prezent
Pozostaję nadal w fioletowych klimatach...
Edit: Przy okazji pochwalę się , jaka wspaniałą przesyłkę (wygrana w candy u Stempeltiger) właśnie otrzymałam:
Vielen Dank, Swantje!
środa, 22 lutego 2012
A może herbatka z przyjaciółką?
Taki zestaw urodzinowy dla przyjaciółki
ozdobiony papierem z UHK,
tekturowym dzbankiem z craftfuna oklejonym papierem oraz koronką.
Do kompletu magnes na lodówkę z miniaturką taga, tylko filiżanka jakby z innej zastawy:)
z tyłu kółeczka wycięte z maty magnetycznej
ozdobiony papierem z UHK,
tekturowym dzbankiem z craftfuna oklejonym papierem oraz koronką.
Do kompletu magnes na lodówkę z miniaturką taga, tylko filiżanka jakby z innej zastawy:)
z tyłu kółeczka wycięte z maty magnetycznej
Zestaw zgłaszam na następujące wyzwania:
środa, 15 lutego 2012
Zimowe kwiaty
Miałam zamiar dzisiaj wykonać jakąś radosną wiosenną kartkę, ale patrząc na to, co się dzieje za oknem, do wiosny jeszcze daleko...
Więc moja kartka jest jeszcze trochę zimowa, stonowana bo przeznaczona dla pewnej bliskiej mi starszej osoby.
Dlatego bardzo mi się tu przydał tekturowy świecznik, który pokolorowałam tuszami, a następnie pociągnęłam preparatami crackle oraz glossy accents, spękań niestety za bardzo nie widać... Macie może sprawdzony sposób na uzyskanie wyraźnych spękań?
Więc moja kartka jest jeszcze trochę zimowa, stonowana bo przeznaczona dla pewnej bliskiej mi starszej osoby.
Dlatego bardzo mi się tu przydał tekturowy świecznik, który pokolorowałam tuszami, a następnie pociągnęłam preparatami crackle oraz glossy accents, spękań niestety za bardzo nie widać... Macie może sprawdzony sposób na uzyskanie wyraźnych spękań?
Zgłaszam ją na wyzwanie: BMC#31, gdzie tematem jest N jak nostalgia.
Chciałam Was jeszcze zachęcić do wzięcia udziału w pierwszym wyjątkowym wyzwaniu Craftfuna pt:
Stawką jest roczne projektowanie, więc jest o co powalczyć! Spróbujcie!
poniedziałek, 13 lutego 2012
Jej pierwszy bal...
... a moja pierwsza sukienka. Prawdziwie recycklingowa przerobiona z mojej za małęj bluzki, nienoszonej spódnicy oraz organzowej firanki
Modelka trochę niecierpliwa, nie dała się dobrze sfotografować, do szycia przydałby się manekin, bo Majka z chęcią założyła sukienkę tylko raz, o dalszych przymiarkach nie było mowy...
Modelka trochę niecierpliwa, nie dała się dobrze sfotografować, do szycia przydałby się manekin, bo Majka z chęcią założyła sukienkę tylko raz, o dalszych przymiarkach nie było mowy...
środa, 8 lutego 2012
Walentynkowo
Dziś środa, a więc moja kolej na craftfunową inspirację. Wykonałam kartkę w moim ulubionym formacie (czyli 14,5 x 14,5 cm) na bazie tego papieru z Lemonade.
Tekturowe serce pomalowałam grubo bladoróżową farbą akrylową, po wyschnięciu spryskałam je różowym tuszem, następnie pocieniowałam nim brzegi.
Napis pomalowałam rozwodnionym disstresem (peeled paint), a następnie pociągnęłam glossy accents, zeby nabrał lekkiego połysku. Część "twoja" podkleiłam cieniutkimi paseczkami kostki dystansującej, co pod kątem jest trochę widoczne...
Lemonade challenge # 36 - Kochamy
Tekturowe serce pomalowałam grubo bladoróżową farbą akrylową, po wyschnięciu spryskałam je różowym tuszem, następnie pocieniowałam nim brzegi.
Napis pomalowałam rozwodnionym disstresem (peeled paint), a następnie pociągnęłam glossy accents, zeby nabrał lekkiego połysku. Część "twoja" podkleiłam cieniutkimi paseczkami kostki dystansującej, co pod kątem jest trochę widoczne...
Kartkę zgłaszam na następujące sercowo - miłosne wyzwania :
Wyzwanie nr5 - Pokaż mi jak mnie kochasz! w Scrapek.pl
Wyzwanie # 2 w BerisArt
Szuflada - Różana miłość
piątek, 3 lutego 2012
Kalendarz
Trochę mam spóźniony zapłon, bo kalendarz powinnam mieć już gotowy najpóźniej miesiąc temu, ale gdyby nie wyzwanie UHK Gallery, pewnie nie ozdobiłabym go wcale...
Cyferki pochodzą z tego zestawu, po potuszowaniu potraktowałam je crackle i glossy accents, czego niestety za bardzo nie widać...
Cyferki pochodzą z tego zestawu, po potuszowaniu potraktowałam je crackle i glossy accents, czego niestety za bardzo nie widać...
Na tylnej okładce umieściłam gumki na coś do pisania, bo w mojej przepastnej torbie nigdy nic nie mogę znaleźć!
Subskrybuj:
Posty (Atom)