Witajcie kochani!
Nie było mnie tu jakiś czas, mam mniej czasu na tworzenie. Wpadłam na chwilkę, żeby pokazać drobiazgi zrobione i obfocone dosłownie na kolanie, w potrzebie chwili, gdy potrzebowałam szybkich prezencików. Zapiśniki wykonane na bazie tekturowych fartuszków z CRAFTfuna,
podklejone matą magnetyczną. Świetne na lodówkę, na drobne zapiski, czy listę zakupów.
Na osłodę wiosenne motylki, sfotografowane, gdy jeszcze wiosna była ciepła i słoneczna.
Również na lodówkę.
Również na lodówkę.
Pozdrawiam serdecznie
Natka
świetne :D sama bym chciała mieć takie na lodówce :D
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie fartuszki :) Przyznam, że i mnie by się taki przydał hehe :) A motylki słodziutkie takie wiosenne i kolorowe :)
OdpowiedzUsuńWow, das sieht ja super aus und ist eine tolle Idee - sicher auch ein nettes Geschenk :-)
OdpowiedzUsuńViele liebe Grüße,
Dominique