piątek, 3 września 2010

Doczekałam się!

Ostatnio cierpiałam na brak weny twórczej! Postanowiłam zrobić kartkę z kawałka papieru z makami z użyciem organzowego kwiatka, który leżał od dawna czekając na swoją kolej... Zastanawiałam się przez dwa dni, jak ją zakomponować i nic mi nie wychodziło! Aż...



... dotarła do mnie długo wyczekiwana przesyłka z Lemonade z przepięknymi stemplami (kotek nie mój, dla zaprzyjaźnionej scraperki - Miko):


i mój wymarzony stempelek personalny:

2 komentarze:

  1. Fajna karteczka, a te stempelki super, nie wspomnę o tym personalnym:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczęściara! ja też marzę o stemplach z lemonade :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa!
Danke fuer die netten Worte!