sobota, 4 września 2010

Która najładniejsza?

Ostatnio pisałam, że ogarnęła mnie niemoc twórcza. To już minęło, nowe stempelki dodały mi skrzydeł! Arinki są przeurocze! I na tej jednej chyba się nie skończy. .. Odbitki zostały pokolorowane przez moja córkę:




A ten układ wymyśliła Dominika, ja tylko wykończyłam:

Jak wyszły?

1 komentarz:

  1. Pierwsza najładniejsza; jest taka prawdziwie radosna:) Wesolutka:)
    Natko, dziękuję za odwiedziny na moim blogu:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa!
Danke fuer die netten Worte!