Witam!
Zgodnie z obietnicą przedstawiam Wam kolejne zamotki, czyli naszyjniki świetnie nadające się do otulenia szyi w mroźne dni :)
Pierwszy w odcieniach szarości z odrobiną brudnego różu, mój ulubiony
Drugi w morskich kolorkach
z dekoracyjnym zapięciem
Oba sfotografowałam na tle bawełnianej torby z paryskim motywem.
Pozdrawiam cieplutko i udanego weekendu życzę
Natka
Pierwszy naszyjnik wygląda pięknie, jakby był pokryty szronem. Drugi też piękny, w energetycznych kolorach. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń