Zostałam niedawno poproszona o wykonanie kartki na chrzest dla dziewczynki niekoniecznie w różach, za to w beżach i seledynach...
a ponieważ tag stanowiący główny element kartki zawiera nieco różowego, więc pozostałe papiery i dodatki musiały być też trochę różowe, co mi zresztą zostało wspaniałomyślnie wybaczone:)
Koniecznym dodatkiem do kartki miały być bamboszki, których wierzchnią część pokryłam właśnie seledynowym tuszem oraz glossy accents, a spodnią podkleiłam papierem, całe ozdobiłam różowymi kokardkami z jasnozielonymi ćwiekami i kompromis został osiągnięty!
Na dole umieściłam stosowny napis pokryty tymi samymi mediami, co bamboszki.
Piękna i delikatna karteczka Ci wyszła:)
OdpowiedzUsuńCudna, taka zwiewna i delikatna, podziwiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietna! Miałam papucie kupić i jakoś do tej pory ich nie mam! Rewelka!
OdpowiedzUsuńPiękna rameczka, taka retro, vintage trochę, chodzi o to,że nie taka super na baczność stojąca, jak większość tego typu rzeczy, nie sztywna, a taka urocza, słodka, łagodna :) Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuń