Dlatego też z pewną niechęcią zabrałam się do wykonania urodzinowej kartki dla mojej niemieckiej przyjaciółki kochającej koronki i wszelkie odcienie zieleni. Świetnie do tego celu nadały mi się resztki Sunny Meadow z cudnej kolekcji Jack 'n Jill oraz arkusz wytłaczanego papieru o fakturze płótna z wzorem liści Peek-a-Boo Leaves Parakeet. Do tuszowania brzegów i stemplowania użyłam moich ulubionych tuszy Cat's Eye.
Idąc za ciosem wykonałam przy okazji jeszcze dwie podobne karteczki dorzucając trochę więcej czerwieni:
Przydadzą się jakichś dla letnich solenizantów...
Witaj ! Bardzo mi miło, że do mnie zajrzałaś.
OdpowiedzUsuńŚliczne robisz karteczki :) U mnie jest podobnie z tym całym bałaganem i marzę o pracowni, bo na razie część rzeczy mam w kartonie, część w pudełkach, a reszta w szafie i wiadomo jak to później jest. Pozdrawiam cieplutko :)
bardzo się podoba! taka mega pozytywna i kwiatkowa i piekna i delikatna :) super! buziaki kochana!
OdpowiedzUsuńMiło Cię znowu widzieć Natka!!! Widzę, że wróciłaś ze świeżymi pomysłami i cudnymi pracami!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł;)
OdpowiedzUsuńfajne karteczki :D ja mam swój kącik, ale osobne pomieszczenie mi się marzy ;) pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńp.s. pamiętam o was i jak się ogarnę poprzyjazdowo, na pewno doczekacie się przesyłki :D