piątek, 11 marca 2011

Niebieski sutasz raz jeszcze...

Kolejne turkusowe wytworki, więcej w tym kolorze na razie nie będzie bo ciemnoniebieski sznurek mi się skończył. Zdjęcia fatalne, bo robione późną nocą i lepszych nie będzie, bo kolczyki poszły w świat. A wykonane ze sznurków z Decoscrapu.
Meine nächsten blauen Soutache-Ohrringe. Bilder leider von schlechter Qualität, weil sie spät in der Nacht gemacht wurden, es wird keine mehr geben,da sie schon vergeben sind.

4 komentarze:

Dziękuję za miłe słowa!
Danke fuer die netten Worte!