Kontynuując serię upominków świątecznych proponuję dzisiaj coś zupełnie innego - zdekupażowane deseczki z karteczkami na zapiski:
Pierwsze dwie to łopatki do przewracania naleśników:
ozdobione wykrojnikowymi serwetkami
oraz trójwymiarowymi motylkami.
Druga z dużo większymi karteczkami na dłuższe listy zakupów:)
I trzecia naprawdę solidna z jedynym w tej serii zimowym motywem, bo amarylis chyba zimą kwitnie?
Pozdrawiam serdecznie i lecę robić kartki świąteczne, bo w grudniu przydałoby się już jakieś mieć...
Natka
Świetny pomysł i piękne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Dziękuję! Miło mi również, że dołączyłaś do grona moich obserwatorów:)
OdpowiedzUsuńprzepiękne :) ta z różą szczególnie :)
OdpowiedzUsuń