piątek, 28 stycznia 2011

Maja mówi...

 Majka skończyła niedawno trzy latka i zaczęła mówić jak najęta. Żeby jej pierwsze nieporadne słowa i obecne próby okiełznania języka nie uległy zapomnieniu powstał ten oto 'powiedzownik'. Jest właściwie mój pierwszy notes zrobiony za pomocą Bind it All-, lecz dopiero teraz jako tako przyozdobiony. Format A5, bardziej poręczny byłby chyba trochę mniejszy, ale najważniejsze, że jest i mogę w nim notować, co Majce ślina na język przyniesie... No i głównej zainteresowanej bardzo się podoba: chodzi z nim wszędzie, wszystkim dumnie pokazując, że to jej album! Ta urocza tekturowa dziewczynka pochodzi od Wycinanki, przyozdobiona wg jednego z ich blogowych kursików, a śliczna rameczka od Mrude, która szykuje mi właśnie kolejną ich porcję. Dzięki, kochana.


5 komentarzy:

  1. świetny! tylko czy stron ci wystarczy? ;p
    ja od dawna planowałam i do dziś nie zrobiłam :( czasem na karteczkach zapisuję, potem je gubię...

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjny pomysł i fantastyczne wykonanie:) Kiedyś będzie się Maja miała z czego pośmiać;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super..Ja też taki miałam, ale w zwykłym zeszycie.
    Polubiłam tu zaglądać, zapraszam do siebie po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super cute!! Thanks for sharing!
    Thanks for the shout out for Pixie, good luck with round 4!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. ist die kleine "maus" deine tochter ??
    die ist ja sooo süüüss !!!
    xox mina ;-.)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa!
Danke fuer die netten Worte!